W ostatnim czasie coraz bardziej rozpowszechniane jest pojęcie beading. Myślisz co to jest? Jest to z roku na rok coraz bardziej znana sfera rękodzieła. Ta kwestia koralikowania wywodzi się z rejonów Ukrainy, jak również Bieszczad. Tam ciągle może tworzyć się się tak nazywane krywulki, a więcpiękne, ale i czasochłonne naszyjniki. Godzinami są one wyplatane z drobnych paciorków. W dawnych czasach tego typu naszyjnik był dowodem zamożności łemkowskich dziewcząt. Ciekawostką jest to, że za cenę materiałów zużytych na kilka krywulek, możliwe był dokonać zakupu krowę.
Dzisiaj już nie krywulki, a beading jest używany przez coraz więcej osób. Niezbędne do pracy są koraliki. W ofercie
sklepów możliwych do kupienia jest wiele niewielkich koralików, nie każdy rodzaj jednak jest odpowiedni do
pracy. Jedne bowiem są właściwe do przyszycia określonych pięknych koralików, żeby ożywić kompozycję, inne z kolei do sznurka koralików, a tam istotna jest precyzyjność. Zaczynając pracę z niewielkimi koralami może się zdawać, że bez trudu kupimy właściwe materiały. Niestety, nie jest to wcale takie łatwe, tak naprawdę wybór koralików może stać się kłopotem.
Opracował: Trollbeads
Podpatrzone na: Trollbeads
Szczególnie dla osób, które dopiero co chcą rozpocząć pracę z wyplataniem korali. Na rynku najtańsze i najbardziej powszechne stają się koraliki zwyczajne, które nie są firmowane żadną marką. Są niedrogie, jednak nie warto w nie zainwestować chociażby paru groszy. Do
nauki także nie są dobre, bo koraliki takie muszą być całkowicie równe, w innym przypadku nie da się poprawnie nauczyć techniki i stracimy jedynie nerwy, co gorsza zaczniemy się frustrować, że nic nam się nie udaje. Dlatego też zaczynającym należy przestawić koraliki Miyuki.